Upał daje mi się we znaki. Czytam zagadki logiczne GPSa i zupełnie nie rozumiem, o czym ten człowiek się do mnie rozmawia. O polityce też nic mi się nie chce pisać, bo ileż do cholery można o jednym i tym samym, czyli karczemnym mordobiciu między PO i PiS? Ludzie honorowi mogliby się pojedynkować, ale to chamstwo nawet sztachet nie chce wziąć, żeby rozsądzić sprawę raz a skutecznie.
A Palikotowi gówno na blogu wybiło. "I tak to się kręci, i nie ma gdzie uciec, przed życiem co zwie się ZADUPIE!"
Komentarze